Zachęcam dociekliwych i głodnych wiedzy i doświadczeń do wspólnego wykonania prostej zanęty na wodę stojąca. Test te wykonanej prze zemnie odbędzie się podczas zgrupowania (szkolenia) wędkarskiej młodzieży Podlasia, które poprowadzę od czwartku do soboty w Sokółce.
Składniki potrzebne do wykonania tej zanęty :
Ciastka kruche 100g
Herbatniki 200g
Biszkopt 250g
Bułka tarta 400g
Pestki dyni w łupinie 50g
Cukier wanilinowy 1/4 łyżeczki do herbaty
Bułkę tartą prażymy na patelni mieszając drewnianą łyżką.
Bułkę prażymy do uzyskania miodowego koloru .
Następnie rozkruszamy w dłoniach biszkopty i przesiewamy przez drobne sitko do zanęty.
Rozkruszone i przesiane biszkopty prażymy na patelni tak jak bułkę na kolor miodowy ciągle mieszając. Tak też czynimy z pozostałymi słodkimi składnikami tzn. herbatnikami i ciastkami kruchymi.
Wyprażone produkty wsypujemy do bułki i mieszamy. Następnie wysypujemy na patelnię pestki dyni i na małym ogniu prażymy.
Pestki prażymy około 5-8 minut , gdy wyraźnie zmienią kolor na lekko żółtawy zdejmujemy z ognia i studzimy. Pozostałe po odsianiu większe frakcje herbatników, ciastek oraz biszkoptów podprażamy delikatnie na patelni. Posłużą nam przy mieleniu dyni w młynku do kawy ( zapobiegają klejeniu się frakcji tłustych dyni i innych tego typu dodatków oraz tak zwanemu ,,zabijaniu” się młynka).
Nigdy nie mielcie w młynku ani ciepłych dodatków typu tłustego ani też samodzielni, zawsze dodawajcie prażone grubsze frakcje.
Po wymieleniu dyni łączymy wszystkie, dodajemy 1/4 łyżeczki cukru składniki i mieszamy dokładnie. Nasza baza na wodę stojącą jest gotowa. Teraz w zależności od planowanych połowów wzbogacimy ją Coco belge 100g w przypadku połowu płoci lub coprah melase 100g w przypadku mieszanki na leszcze.
Nasza mieszanka jest gotowa do zastosowania.
Jej kolor mówi sam za siebie, po nawilżeniu będzie delikatnie ciemniejsza, nie będzie wykazywała właściwości klejących i będzie delikatnie pracowała. W celu lepszego doklejenia wystarczy przy połowie płoci dodać 1 część ( objętościowo) ziemi czarnej i 1/2 wiążącej. Przy połowie leszczy i krąpi proponuję zastosować atraktor leszczowy DZIADKA i zamiast ziemi wiążącej tylko ziemię czarną. Przy połowie dużych płoci dodajemy 50 gram prażonych konopi miażdżonych i 50 gram gotowanych.
Przyjemnej pracy w kuchni i obfitych połowów .
DZIADEK
Witam, nie jestem pewien czy to dobry post na mój komentarz i moje pytanie, ale jest ono dosyć obszerne, więc ciężko mi było wybrać miejsce na jego zadanie.
Mianowicie, Panie Dariuszu, chciałbym zapytać co pan sądzi o dodawaniu do zanęt tak samo rzecznych jak i jeziorowych znacznej ilości mielonych ziaren kukurydzy ( koński włos ) w proporcjach do 20% całości mieszanki ?
Jest to moja bolączka, ponieważ na komponowanie zanęty z piernika/herbatników i słodkich ciasteczek zwyczajnie mnie nie stać. Czasami udawało mi się odnosić sukcesy na zawodach np. na bajorze „Terebela” gdzie w połączeniu z zanętą Piotra Lorenca Brasem kukurydza mielona,otręby,owies i bułka tarta dawały mi możliwość odławiania leszczyka, płotki oraz srebrnego karasia. Łowiłem tyczką na 11,5m ustawiły się leszczyki a na bata 5 na 5m gdzie podałem gotowane konopie z kubka przyszły płotki, niestety mimo wygranej w tych zawodach wynik nie był zadowalający, złowiłem przez łącznie 6 godzin zawodów 6kg rybek. Często kombinuje nad zanętą i staram się „z tego co mam” wymyślić jakieś cuda. Dobieram zanętę do taktyki jaką zastosuje, jeżeli mam zamiar odławiać płocie, to wiadomo że robię zanętę brązową bądź czarną, niestety nie jestem pewien co do ich skuteczności, ponieważ u mnie w okręgu nie mam dużej konkurencji, a na treningi z lepszymi zawodnikami nie mogę sobie pozwolić.
Zapytałem już, co pan myśli o znacznej ilości kukurydzy, więc teraz zapytam co pan myśli o takiej mieszance objętościowej : 15% prażona bułka tarta 15% kukurydza mielona 15% Biszkopt/herbatniki 10% koper z melasą 10% otręby owsiane prażone 8% kasza kukurydziana smażona 7% konopie gotowane miażdżone 5% kolendra mielona 5% pszenica prażona zmielona 5% owies zmielony 5% dynia prażona zmielona cała. Taką mieszankę chciałbym zastosować na rzece Bug w Drohiczynie, dominuje tam krąp, częstym przyłowem jest leszcz, trafiają się ponad kilogramowe, ale mi się nie udało jeszcze takiego złapać. Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.
PolubieniePolubienie
Całkowicie się zgadzam z tą mieloną kukurydzą, ale pod jednym warunkiem , gdy łowimy leszcze lub inne grube ryby w rzece.
Natomiast odnośnie mieszanki na Drohiczyn , nigdy bym nie zastosował w tej mieszance płatków owsianych (zbyt bogate chemicznie i klejące) , otrąb owsianych (odstrasza ryby ich kłując) ,pszenica w żadnym układzie (chyba że kaszka manna smażona na oleju słonecznikowym). Zastosował bym atraktor DZIADKA na leszcze i dał 5% melasy.
PolubieniePolubienie
Bardzo Panu dziękuję za odpowiedź. Napisał pan, że otręby owsiane odstraszają ryby. Czym w takim razie mogę je zastąpić ? Ewentualnie jakiego innego składnika mogę użyć więcej ? Następne moje zawody odbędą się na jeziorze, gdzie dominuje płoć około 15cm jest to płytki zbiornik, na tyczce 11,5m około 1,4m głębokości, ciemne dno i brudna woda, jakiej zanęty mogę użyć na tych zawodach ?
PolubieniePolubienie
Otręby owsiane są wypełniaczem, spulchniają i pracują. W twojej mieszance nic nie trzeba zastępować.
PolubieniePolubienie
Orzechy Archaidowe (ziemne ) prazymy ile czasu (aż nabiorą jakiego koloru?)
PolubieniePolubienie
Orzechy proponuję prażyć w łupinie bez jej rozgniatania (zanęta lepiej pracuje i jest znacznie łatwiej dokonywać mielenia), około 10 minut. W przypadku prażenia bez łupin około 5 minut.
PolubieniePolubienie
Ile atraktora (dziadka ) dodac na 1 kg zanety?
PolubieniePolubienie
Łyżeczka do herbaty na 3 kilogramy zanęty.
PolubieniePolubienie
to nie bedzie za mało atraktorów ze sklepu daje sie 50g /kg a tu tylko ok10g/3kg?
PolubieniePolubienie
Drogi ,,adamie98″ zadałeś pytanie a ja odpowiedziałem o ilości jaka zaspokoi ciekawość ryb , by je zwabić.
PolubieniePolubienie
P,Dariuszu,jak ta mieszanke ukierunkowac,jak w łowisku dominuje płoc i leszczyk ?mozna dac coco belge?czy sama coprach melase?zaneta gotowa ,jutro zawody i dylemat ,bez treningu ale wiem ze jest duzo tej rybki i tej
PolubieniePolubienie
Panie Darku,
Na wstępie dziękuję serdecznie za udostępnienie tak szerokiej wiedzy dla zainteresowanych.
Proszę napisać czym różni się zastosowanie mielonych nasion dyni i słonecznika w łupinie i bez łupiny w mieszance zanętowej.
Czy mógłby Pan podać również przepis na bazę zanętową na wody płynące (płoć, krąp, leszcz)?
Jeszcze raz dziękuję i Pozdrawiam Dziadka!
PolubieniePolubienie
Właśnie umieszczam wpis o stosowaniu wszelkich tłustych dodatków.
Proszę poczytać, zapewne wiele wyjaśni. Pozdrawiam.
PolubieniePolubienie
Ile taka sucha zanęta może wytrzymać np. w pudełku na żywność lub w słoiku?
PolubieniePolubienie
Dwa trzy lata bez żadnego uszczerbku !!!
Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Dzień Dobry Panie Dariuszu;
Dziękuję za OGROMNĄ pracę, którą Pan wykonuje, oraz za to, że dzięki Panu po niemal 12 latach wędkowania zaczynam odnosić sukcesy…..Mam pytanie odnośnie Pana zanęty, którą opisuje Pan powyżej…czy przełamanie jej dodatkowo Karmelem oraz Pana atraktorem jest możliwe? Pytam ponieważ na moim kawału odry ( Wrocław ), karmel jest bardzo skuteczny.
PolubieniePolubienie
Witam Panie Dariuszu chce zrobić własną zanete na leszcze. Łowisko to rzeka głębokość gdzieś 2-3 m, uciag nie wielki i zamierzam zrobić taką mieszankę 500g bulki tartej prazonej wraz z melasa w plynie tak jak pan opisywal,zmielone biszkopty 1paczka 200g,1paczka 400g kaszy kukurydzianej ugotowanej,1lyzka stolowa pieczywo fluo czerwone, 1kg gliny rzecznej naturalnej do tego pinka i bialy robak i mysle jeszcze zeby dodac jakies zapachy np.piernik,karmel,coprah melasa,czy dodac jeszcze troche zanety kupnej ze sklepu? Co pan mysli o takiej mieszance?Z gory bardzo dziekuje za jakiekolwiek uwagi.Pozdrawiam.
PolubieniePolubienie
Gotowana kasza kukurydziana na niewielki ucia może za bardzo sklejać. Proponuję dodać prażonego i mielonego czarnego słonecznika w łupinie i atraktor na leszcze DZIADKA.
Pozdrawiam
PolubieniePolubienie