Dzisiaj wcześnie rano odwiedziłem Krężniczankę i było mi to sowicie wynagrodzone. Złowiłem na niezawodne paprochy RELAX pięć ,,kropkowańców”. Wiele wyjść i pobić, to oznaka wysokiej aktywności pstrągów.
Nie tylko pstrągi były aktywne, trafiłem też ładnego okonia , który na wodzie krainy pstrąga i lipienia jest intruzem.
Fajny godzinny spacer przed pracą.
Jak zwykle skuteczne i niezawodne okazały się paprochy RELAX.
Pozdrawiam czytelników DZIADEK
Witam Pana 😉
Chciałbym się zapytać jak Pan prowadzi te twisterki podczas pstrągowych wypadów i czy rzuca Pan pod prąd czy z nurtem ?
PolubieniePolubienie
Chciałbym się zapytać jak pan prowadzi te twisterki i czy rzuca pan z prądem czy pod prąd ?
PolubieniePolubienie
Łowiąc pstrągi na paprochy zawsze schodzę w dół rzeki ( czyli z prądem) wykonuję początkowo rzuty przy brzegu na którym stoję a następnie rynny i dołki, prowadząc przynętę równomiernie w górnych warstwach wody.
Pozdrawiam DZIADEK
PolubieniePolubienie