Przed wczoraj popołudniem wybrałem się z Krzysztofem (właściciel lubelskiego salonu wędkarskiego SPŁAWIK) na spacer ze spinningami po Bystrzycy w centrum Lublina. Wybraliśmy delikatne, okoniowe spinningi maleńkie główki 1-2g i paprochy. Bardzo fajna zabawa. Po godzinnym spacerze każdy z nas miał po około 10 okoni. Połowa z tych rybek była małych rozmiarów natomiast pozostałe to grubaski od 17 do 20 centymetrów. Zabawa przednia oraz przyjemny relaks. Polecam kolegom , którzy mają ochotę pobawić się odrobinę z Pasiastymi.
Pozdrawiam czytelników DZIADEK