Pierwsze nowe wagglery gotowe do malowania, tak prezentują się spławiki w połowie swojej drogi , pomiędzy materiałem, a gotowym wyrobem.
Ta druga część produkcji jest znacznie trudniejsza i bardziej pracochłonna. Jest coś fascynującego w mojej pracy zwłaszcza w chwilach , gdy powstają nowe modele lub rozwiązania konstrukcyjne. Ale nie będę Wam zawracał głowy takimi wynurzeniami w okresie przed świątecznym.
Pozdrawiam czytelników DZIADEK