PROSZĘ O OPINIE NA TEMAT PRODUKTÓW FIRMY VIMBA

Bardzo proszę czytelników bloga , znajomych na face…. oraz użytkowników moich produktów o opinie  o nich , zarówno te pochlebne jak i negatywne oraz Wasze uwagi i sugestie. Pytając Was , będzie łatwiej na podstawie sugestii i opinii przygotowywać dalszą produkcję, lub pracować nad innymi produktami. Czasami łatwiej jest dostosować się do wymagań odbiorców, niż narzucać  im z góry określone produkty.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Pozdrawiam czytelników DZIADEK

25 myśli nt. „PROSZĘ O OPINIE NA TEMAT PRODUKTÓW FIRMY VIMBA

  1. Osobiście od roku używam spławikuw Dziadka na wody stojące i żeke „liście” moim zdaniem liście świetnie się zachowują w nurcie ładnie pływają a spławiki na wodę stojącą świetnie się zachowują ciekawy jestem tylko czemu kile w spławikach na wodę stojąca są krótsze niż te w spławikach konkurencji i mam tylko jedno zastrzeżenie antenki szklane szybko blakną na słońcu osobiście od tego sezonu będę stosował nowe spławiki odległościowe Vimba zobaczę jak one się będą zachowywały i na ten temat też się wypowiem ale ogólne jak na ten moment nie miałem lepszych spławikuw a łowiłem ze spławika mi takich firm jak rive sensas lorpio Dino Milo i tubertini wielki podziw dla Dziadka za wyprodukowanie tak dobrych spławikuw w tak przystępnej cenie ps. Czytam bloga od ponad 2 lat i dziękuję za podzielenie się tak wielką wiedzą nie każdy to potrafi

    Polubienie

  2. Wiecej splawikow w ktorych zylka przechodzi przez korpus bym prosil . klasyczne bombki uniwersalne i inne . fajnie mi sie lowilo pana splawikami ale zbyt duze naprezenia powodowaly ze. Zylka niszczyla korpus .

    Polubienie

  3. spławiki zawodnicze pierwsza klasa jeden mankament dla mnie to zbyt ciemne antenki w spławkach o bardzo małych gramaturach o szklanej antenie nie wiem czy to kwestia farby.Jakby była jakaś fluo pomarańcza może była być bardziej widoczna.ale poza tym mam spławiki milo czy sensasa,ale jednak VIMBA NAJLEPSZA.Pozdrawiam

    Polubienie

  4. Dałoby radę wyprodukować kilka sztuk modeli V26 z dłuższą anteną o jakieś 10-12mm zachowując jej średnicę? Dla mnie osobiście wtedy byłby to spławik idealny 😉 Oczywiście z chęcią bym kupił taką całą rozmiarówkę x3 (zarówno na kilu metalowym jak i węglowym).

    Polubienie

  5. Spory wybów spławików na jezioro, kanał a za mały na rzekę między 2 a 6-7g (chodzi o bombki – różne kaształy oraz antenki). W niektórych spławikach tego samego rodzaju np. spławik o gr. 0,8 ma dłuższą antenkę niż np 1g. W plastiku się obetnie ale w szkle… Poza tym wszystko ok a łowię już na spławiki Vimba od 2002 roku.

    Polubienie

  6. Nie miałem okazji używać Twoich produktów Dziadku, ale na pewno brakuje spławików z centralnym przelotem ( przynajmniej nie zauważyłem by były w sprzedaży ). Ja właśnie tylko takich szukam i dlatego „posilam” się u konkurencji, a z chęcią bym kupił. Pozdrawiam

    Polubienie

  7. Mały wybór spławików na rzekę między 2 a 6-7g. Chodzi o różne korpusy (kształty bojki) jak i antenki (np. plastik, szkło oraz ich średnice). Niektóre spławiki z jednego rodzaju mają dłuższe antenki w mniejszej gramaturze (np. 0,8g) niż w wyższej ( np.1g). W plastiku się obetnie ale w szkle czy metalu już trudniej. Stosuje wasze spławiki od 2002r. także pod inną marką.

    Polubienie

  8. Miałem dość sporo spławików Vimba i wszystkie miały strasznie ciemne antenki co przy połowie na 13metrach strasznie męczyło wzrok. Przemalowałem je czerwoną farbą akrylową fluo i jest dobrze. Niby mała rzecz a może warto poprawić?

    Polubienie

  9. Wzmocnił bym troszkę lakier na spławikach. Porównuję go z tym na spławikach Jacka M i tu lakier Vimby jest słabszy, ale dalej dość dobry, za to jakością wykonania i powtarzalnością kształtów Vimba wygrywa znacząco. Wg. mnie jedna warstwa lakieru więcej i spławiki pancerne 😉 sam chciałem malować, ale mój lakier się ważył na nich

    Polubienie

  10. witam, spławiki rzeczne liście ,jezioro-kanał,odległościowe używam od dwóch lat są to produkty godne polecenia, innych firm już nie szukam ,gliny,ziemie pierwsza klasa .

    Polubienie

  11. Witam jak dla mnie jest super spławiki pierwsza klasa jedynie przy spławikach z metalową anteną mają zbyt ciemną i matową barwę mogły by być bardziej fluo i do wyboru w dwóch wersjach kolorystycznych pomarańcz i żółty. Dodatkowe modole na rzekę i do bolonki bo większość to do wyczynu do bata i tyczki acz kolwiek takie było przeznaczenie i do takich odbiorców było to dedykowane. Ale i tak uważam że wykonanie perfekcja i cena super w sklepie próżno szukać takiej jakości w takiej cenie. Pozdrawiam Bartek

    Polubienie

  12. Witam, jak dla mnie zbyt ciemne antenki szklane ( nie rozpraszają tak światła jak innych krajowych producentów
    , lakier żyłka przecina korpus po sezonie max dwóch.

    Polubienie

  13. Mam pełną gramaturę liści rzecznych oczywiście z napisem „Dorado” łowię na nie kilka lat i nie mam zamiaru zmieniać firmy .Gramatura na spławikach odpowiada rzeczywistości nie mam problemu z idealnym wyważeniem oraz prowadzeniem zestawu ……jest małe ale -przy dolnym kilu korpus jest ok 1cm od pod kontem prostym i czasami (po prostu się zdarza przy raptownym pustym zacięciu lub w momencie gdy puszcza zaczep )spławik się odwraca i żyłka się o niego zaczepia .Ja w wolnych chwilach zaokrąglam ten moment i problem znika, gdyż żyłka ma możliwość przesunięcia się .Warto by było wprowadzić to zaokrąglenie seryjnie . Pozdrawiam Jacek

    Polubienie

  14. Witam
    Jeśli chodzi o wady bo to pewnie najbardziej Cię interesują (zalety znasz) to żyłka rozcinająca korpus i wypadanie oczka temat zniknął by gdyby puścić żyłkę przez korpus jestem użytkownikiem głównie spławik w kształcie bombki pełna gramatura od 0.5 do 12 gr

    Polubienie

  15. Witam
    Moje uwagi co do spławików:
    – zbyt cienkie szklane antenki (męczą wzrok na 13 m),
    – troszkę słaby lakier na korpusie – uszkodziłem kilka korpusów przesuwając zestaw po żyłce – lakier w spreyu załatwił temat,
    – żyłka mogła by przechodzić przez korpusn spławika,

    Polubienie

  16. Dokładnie obejrzałem nowe pancerne wagglery i bardzo mi się podobają. Pawie pióro w połączeniu z balsą + duże wstępne obciążenie i nasadki to jest TO. Cena też jest zupełnie w porządku. Mam do niego jedną, jedyną uwagę.
    Uważam, ze bardzo sensownym rozwiązaniem, którego brakuje w spławiku jest antenka plastikowa na cienkim pręcie węglowym. Na leszcze z dna, na spokojnej, niezbyt głębokiej wodzie stojącej NIE MA moim zdaniem nic lepszego. Brania podnoszone są widoczne idealnie, bowiem w pozycji oczekiwania z wody wystaje tylko plastikowa antena o długości +/- 4 cm. W chwili brania spławik się wynurza. Gdy antena jest kalsyczna – gdy na żyłce nie ma wiele obciążenia, bywa to niezbyt czytelne. Gdy założymy weglowy pręt, to podniesienie przez rybę nawet 0,2 gr śruciny spowoduje wyjazd spławika z wody.
    Aby dało się mocować na wagglerze wspomniany pręt węglowy potrzebny jest trochę zmieniony adapter. Oczywiście można sobie radzić chałupniczo, rurką termokurczliwą albo modyfikując same anteny z prętami węglowymi tak żeby dolna ich część była trochę grubsza…
    Poza tym – lux!

    Tomek B.

    Polubienie

Dodaj komentarz