ZIEMIE WĘDKARSKIE VIMBA OPIS SERII

Posted on by under Inne, praktyczne porady, pytania i odpowiedzi, taktyka, wędkarstwo spławikowe

Tak jak zapowiadałem przedstawię w skrócie program ziem wędkarskich , edytowanych do zawodników oraz wędkarstwa rekreacyjnego. Program składa się z pięciu minerałów.

  1. ZIEMIA – CZARNA LEKKA TORFOWA
  2. ZIEMIA – JASNA SMUŻĄCA ROZPRASZAJĄCA
  3. ZIEMIA – CIĘŻKA WIĄŻĄCA RZECZNA
  4. ZIEMIA – ARGILLA
  5. ZIEMIA – SOMME

Dodatkowym produktem jest mineralny rozpraszacz dżokersa i ochotki w kolorze czarnym – starsi zawodnicy pamiętają słynny rozpraszacz DZIADKA i już teraz przesyłają zamówienia.

Każda z proponowanych ziem ma inny kolor co ułatwia szybkie rozróżnianie , każda z nich ma też inne właściwości i przeznaczenie , które opiszę wraz ze sposobami mieszania. Wszystkie proponowane ziemie są po otworzeniu opakowania gotowe do połączenia se sobą lub nawilżoną zanętą. Jednak dodatkowe przetarcie przez sito i napowietrzenie  wpływa  na nich znacznie korzystniej. Wszystko to poparte będzie wieloma zdjęciami instruktażowymi. Śledźcie bloga , gdyż niebawem pierwsze zdjęcia i szczegółowe opisy oraz sposoby łączenia.

Pozdrawiam czytelników DZIADEK

13 myśli nt. „ZIEMIE WĘDKARSKIE VIMBA OPIS SERII”

    • Nigdzie w opisie nie zawarłem określenia , ze moja ziemia CZARNA LEKKA TORFOWA nic nie klei. Po drugie nic nie napisałem złego o innych ziemiach pozostałych firm ( czego nigdy nie robię). Po trzecie ziemia może być czarna (barwiona) i być ziemią ciężką wiążącą co nie ma nic wspólnego z ziemią torfową.
      Sądzę , ze dość jasno się wyraziłem w swej odpowiedzi na komentarz.
      Pozdrawiam DZIADEK

      Polubienie

      Odpowiedz

      • zapytalem dlatego ze pozyskuje sam ziemie i jedna klei mocno ,inna jest sypka ale tez typu torfowego,nigdy jej nie brałem i stad moje pytanie czy sie nada taka ziemia

        Polubienie

    • Opis o właściwości mówi o fakcie , że daną ziemią nie skleimy zanęty i nie wykazuje ona właściwości klejących , co nie zmienia faktu , że dana ziemia wiąże na tyle skutecznie , ze możemy z niej skleić kulkę . Z suchego piasku nikt kulki nie uklei ale z mokrego to się uda . Wprawdzie będzie mało wiązała , ale dzieci w piaskownicy z piasku babki stawiają – z suchego nic nie wyjdzie. Właśnie w tym celu jest blog by wszelkie wątpliwości wyjaśniać. Nie trzeba się gryźć w język , jestem po to by wyjaśniać. Pozdrawiam DZIADEK

      Polubienie

      Odpowiedz

  6. Ziemia torfowa czarna prosto z opakowania dość słabo wiąże (jeśli chodzi o zrobienie kulki), ale przy dodaniu wody bądź kleju juz znacznie łatwiej jest uformować kule.
    Ziemie czarne torfowe różnych producentów posiadają różny stopień dowilzenia, stąd różnice w formowaniu kuli.
    Oczywiście to co się dzieje po wrzuceniu kuli w postaci czystej/domoczonej/z klejem to już inna historia 😉

    Polubienie

    Odpowiedz

  7. Trudno oceniać gliny, które są po prostu dobre 😉 W poprzednim komentarzu odniosłem się po prostu do kleistości ziemi torfowej. Coś co na pewno wyróżnia ziemie DZIADKA na tle innych (nie mówię, że wszystkich) jest to, że są ładnie przesiane i czyste (bez dodatków typu patyczki,listki,kamyczki itp). Folia do paczek jest mocna, nie ma szans na jakieś przypadkowe rozerwanie (zgrzew folii), co w przeszłości już mi się zdarzało. Co do pracy, ciężaru czy kleistości, czyli cechy charakterystyczne, to są takie jakie powinny mieć ziemie pod występującymi nazwami.
    Gorąco zachęcam do testowania w małych akwariach czy dużych słojach, warto poświęcić kilka paczek i kilka godzin by dokładnie zobaczyć co dana ziemia sobą reprezentuje 😉 5 rodzajów ziemi, do tego woda (lekko domoczona, domoczona aż zaczną się robić pierwsze grudki oraz przemoczona tzw. plastelina) oraz kleje (o różnym stężeniu) liant i bentonit… daje to nam mnóstwo kombinacji… Warto poznać dokładnie pracę ziem, szczególnie jeśli mamy do czynienia z nowym produktem. Dla przykładu – glina wiążąca firmy X może się różnić od gliny wiążącej firmy Y rozmyciem dłuższym o 5 minut. Szczegół, ale może być przydatny.
    Na koniec mała podpowiedź dla tych, którzy chcą się pobawić. Pod pojęciem „rozmycie kuli” rozumiem obsypany dookoła kopczyk, który jest już w postaci luźnej (dotykając go delikatnie patyczkiem nie będzie żadnego oporu).
    Pozdrawiam, już na pewno użytkownik glin DZIADKA w sezonie 2016 😉 i oby w kolejnych ;-))))))))))))

    Polubienie

    Odpowiedz

Dodaj komentarz