KONOPIE LEGENDA I RZECZYWISTOŚĆ

Znane w wędkarstwie już ponad 100 lat. Konopie bo o nim mowa , było traktowane jak pszenica, pęcak i inne  dawne przynęty roślinne. Wraz z upływem czasu odkrywano dla wędkarstwa inne ciekawe i istotne zalety ziarna konopi.

Nasiona konopi (siemię konopne) są nazywane ,,superskładnikiem” diety ze względu na idealną proporcję kwasów omega-6 do omega-3 oraz zawartość 10 aminokwasów, co sprawia, że są doskonałym źródłem białka, zarówno dla ludzi jak i zwierząt. Oprócz tego nasiona konopi to bogactwo witamin i składników mineralnych. Wykazuje doskonałe właściwości przyśpieszające trawienie , a ugotowane przypomina denne skorupiaki.

Jak ich gotować, by były miękkie i wystawały z nich piękne białe kiełki ? Jak ich prażyć ? Co  z nich możemy zrobić , by nasze wędkarstwo było atrakcyjne ?
Opisywałem proces gotowania i prażenia. Teraz jeden ze sposobów na długotrwałe przechowywanie ugotowanych ziaren. Konopie świeże nie przeschnięte o kolorystyce delikatnie zielonkawej, namaczamy w letniej wodzie . Po 4 do 6 godzinach odlewamy wodę i wlewamy kolejną porcję letniej wody. Po kolejnych 6 godzinach płuczemy i ponownie zalewamy wodą. Za każdym razem staramy się by nasze konopie było na parapecie nasłonecznionej części mieszkania. Tak przez 36 godzi z przerwami na płukanie co 6 godzin. Za każdym razem , wody dajemy tylko tyle, by ledwie zalewały ziarna konopi.
Ostatnim zadaniem jest zalanie konopi wodą , 1 centymetr wody ponad ziarna . Dodajemy drożdży piwnych (właściwości zmiękczające ) lub łyżeczkę do herbaty sody oczyszczonej na 1 kilogram ziaren suchych. i gotujemy do pojawienia się pierwszych białych kiełków na czarnych ziarnach konopi. W ty momencie przerywamy gotowanie i schładzamy konopie zimną woda ( tak zwane hartowanie). Tak przygotowane konopie możemy trzymając w lodówce , płucząc codziennie przetrzymywać w nieskończoność. Można też je zalać wodą i zamrozić. Można też po dodaniu łyżki soli (działanie bakteriobójcze), zakonserwować (zawekować) w słoiczku. Takiego konopia używamy na zawodach do strzelania na kanałach i wodach stojących oraz do zanęt rzecznych. W wędkarstwie rekreacyjnym możemy próbować łowić takim ziarnem , na łowiskach o dużej populacji płoci i kleni.
Pozdrawiam czytelników DZIADEK

5 myśli nt. „KONOPIE LEGENDA I RZECZYWISTOŚĆ

  1. Darku,
    Pięknie usystematyzownana wiedza. Za cały blog należy Ci się piątka z małym minusem. Kłuje mnie kaleczona polszczyzna. Odmiana rzeczownika konopie oraz użycie zamiennego zaimka dzierżawczego wygląda następująco:
    „Jak ich prażyć?” – Jak JE prażyć.
    „Takiego konopia używamy na zawodach” – TAKICH KONOPII używamy na zawodach
    Poza tym – MUCHA NIE SIADA!
    🙂

    Polubienie

    • Do JOKER,
      Masz racje co do zasad gramatyki. Prosze jednak, popatrz na poprawnosc jezykowa z innej strony. Jest to unikalny i rozpoznawalny styl Dziadka. Popelniane „odstepstwa od zasad gramatyki” dodaja mu autentycznosci i ozywiaja przekazywane wiadomosci. Mysle, ze tym jezykiem Dziadek latwiej dociera do, zwlaszcza mlodych, odbiorcow …. w koncu ludzie uczestnicza w zajeciach Uniwersytetu Dziadka dla wiedzy wedkarskiej….
      Ja bardzo lubie ten styl i ze wzgledow, ktore opisalem wczesniej namawialbym Dziadka do pozostania przy nim.

      Pozdrawiam serdecznie

      Polubienie

  2. Bardzo cenna porada. Konopie jako przyneta nie sa jednak latwe w zastosowaniu ze wzgledu na trudnosci w zakladaniu na haczyk a ponadto maja tendencje do spadania z niego. Mysle, ze nie jest to tylko moj problem.
    Czy mozna prosic o porade zwiazana z zakladaniem konopii na haczyk… jak to robic poprawnie?
    Pozdrawiam serdecznie

    Polubienie

  3. Mnie konopie gotowane nie spadają z haczyka. A zakładam tak: grot małego i cienkiego haka (14 -16 OWNER pin hook) wbijam w wystający kiełek i przebijam ziarno konopi tak aby z drugiej strony pojawił się grot z zadziorem. Dla miękkości skorupy ziaren przy gotowaniu dodaję nieco więcej sody oczyszczonej niż sugeruje pan Dariusz – gdzieś 2 razy więcej. Haczyki muszą być jednak ostre i po kilkudziesięciu operacjach nakładania ziarna konopi wymieniam je, a te – jeszcze nie całkowicie stępione – stosuje do „białego” lub do pszenicy. Łowię w ten sposób płocie.

    Polubienie

    • Roman 1930 … dzieki za porade; rowniez odnosnie wymiany haczyka. Uzupelnilo to porade, ktora otrzymalem od Dziadka … Sprawdza sie nad woda…
      W moim przypadku,spora czesc problemu jest w tym, ze lowie batem (rekreacyjnie). Na plocie uzywam bezzadziorowych Gamakatsu G-Point (przede wszystkim Gama Green, GP 104) nr 16 i 18.
      Pozdrawiam serdecznie

      Polubienie

Dodaj komentarz