DZIADKA PSTRĄGI NA PAPROCHY

Po skończonej pracy w sobotnie popołudnie odwiedziłem swoją( oraz bobrów) miejscówkę na Krężniczance. Od wielu lat para bobrów z młodymi zamieszkuje w utworzonym stawie dosłownie 10 metrów od rzeki. Wykonały podwodny kanał który im nawadnia ich domostwo i staw. Z uwagi na niski stan wody, zaczęły powalać duże drzewa w celu wykonania zapory na rzece. Jednak kiepski jest (ojciec cieśla), bo już trzy drzewa powaliły, ale ani jedno nie spadło na zamierzony teren czyli na rzeczkę.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

W tym rejonie jest kilka naprawdę dużych pstrągów, tym razem zaczęło się od ,,mocnego uderzenia ” w przenośni i dosłownie . Jednym z pierwszych rzutów, po potężnym uderzeniu pod nawisem starych korzeni , piękny pstrąg ponad 50 centymetrów, wysnuł z kołowrotka około 10 metrów żyłki i zaczął szaleć !!! Nie byłem w stanie zapanować nad ryba i jej zrywami. Po dwóch minutach oswobodził się z haka i popłynął w siną dal .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Po 10 minutach była sympatyczna nagroda w podbieraku. Pstrąg potokowy 36 centymetrów na moje ulubione perły z brokatem RELAXA. Pięknie wybarwiony jak widzicie na fotografii, po sesji zdjęciowej został wpuszczony do rzeki by rosnąć. Mój prywatny wymiar ochronny to 40 centymetrów i tylko, gdy szanowna małżonka telefonicznie potwierdzi ochotę na pstrąga w śmietanie!!! W zasadzie na odcinku dwudziestu metrów, opodal żeremi bobrów, złowiłem trzy kolejne pstrągi. Po braniach i wyjściach do gumy wiedziałem , że ryby są w dobrym żerowaniu.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Po kilku maluchach złowionych z bystrzyny kończącej rynnę, uderzył z przeciwległego brzegu kolejny ,,trzydziestak”. Stał na piaszczystej płani na wodzie o głębokości około 15 centymetrów. Tak jak inne zaatakował przynętę gwałtownie i bardzo szybko.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Zabawa z pstrągami trwała około godzinę i trzydzieści minut . W tym czasie złowiłem 10 rybek i miałem kilka kolejnych wyjść lub pobić w paprocha.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Wszystko kiedyś się kończy , dzień też zaczął chylić się ku końcowi i ostatniego z ,,kropkowańców ” złowiłem w szarości dnia.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Pracowita sobota się kończy a DZIADEK , .życzy kolegom i koleżankom równie udanych wypadów na ryby.