GRUNTOWANIE BATEM

Kilka pytań związanych z batem. Oto odpowiedzi !!! Spławik zbroimy w trzy rurki silikonowe , dwie górne po 5 mm długości oraz dolna 12-15 mm(10 mm na dolniku pozostałe 2 lu 5 mm po za nim).

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Kolejny temat to precyzyjne gruntowanie . Odpowiadam . Najlepszym sposobem jest wykonanie mikro gruntomierza. Ja mam zrobione ze śruciny SSG. W rozgiętą szparę w śrucinie, wkładamy najcieńszy z amortyzatorów. Zaciskamy śrucinę , następnie zawiązujemy na przeciwległej stronie do nacięcia dwa końce amortyzatora(podwójnym zwykłym węzłem). Obcinamy końce i mamy gotowy gruntomierz do bata.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Samego gruntowania dokonujemy w następujący sposób. Zakładamy na haczyk nasz gruntomierz, ustawiamy przewidywany grunt i zarzucamy tak samo jak podczas połowu. Cofamy delikatnie zestaw w naszą stronę i sprawdzamy. Gdy spławik się nie wynurzył, podnosimy spławik o około 20 centymetrów do góry i ponownie zarzucamy. Podczas kolejnej próby (gdyby nadal się nie wynurzał) podnosimy o kolejne 20 cm. Prawidłowe wygruntowanie , po przez przesuwanie spławika do góry(o 20 lub 5 centymetrów) lub w dół (o 10 lub 3 centymetry), kończymy w momencie,  gdy antenka spławika, będzie wynurzona tylko do połowy. Jest to oznaka, że po zdjęciu śruciny do gruntowania nasz haczyk,  będzie 1-2 centymetry nad dnem. Pamiętajcie !!!! Po gruntowaniu, zaczepiamy haczyk za gumkę na dolniku wędki i tam robimy pierwszy znak , kolejny wykonujemy na końcu wędki w miejscu, w którym jest górna część korpusu spławika(miejsce połączenia antenki ze spławikiem).

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Myślę, że teraz będzie o wiele łatwiej i przyjemniej !!!

8 myśli nt. „GRUNTOWANIE BATEM

  1. Bardzo dobry sposób jakis czas taką kuleczka liże dno i jest git!Ja do kawałeczka gumy z procy wkładam taka kuleczkę która przegruntuje spławik, i to na hak zaczepiam!

    Polubienie

  2. Z gruntowaniem batem jest jeszcze inny problem z którym często się borykam. Zarzucając zestaw przed siebie trzeba zrobić to na taką odległość żeby żyłka między spławikiem a szczytówką była prosta, przez to trzeba rzucić trochę dalej a potem podciągać. Rzucam dalej i tu mam problem bo gruntomierz leży na dnie a żyłka od gruntomierza do spławika nie jest pod kątem 90st. Jeśli tą czynność zrobimy źle to po zdjęciu gruntomierza mamy przegruntowane o kilkanaście cm, haczyk leży na dnie, żyłkę na wodzie przesuwa wiatr i mamy „zaczep” no chyba że łowimy na piaseczku to coś na styl przepływanki 🙂
    p.s. czy jest jakaś metoda przytrzymania zestawu przy wietrze żeby żyłka nie płynęła i nie porywała zestawu z pola nęcenia?

    Polubienie

  3. Ale świetny blog 🙂 własnie robię przerwę od spinningu i chcę zacząc łowić batem. Fajnie byłoby gdyby strona miała jakieś górne menu / nawigację – łatwiej byłoby znaleźć artykuły i poruszać się po stronie. Pozdrawiam

    Polubienie

Dodaj komentarz